Dzień dobry.
Moja babka zmarła w 2002 r. Nie pozostawiła testamentu. Moja sytuacja jest taka:

babka miała 3 synów. Najstarszy wyprowadził się po ślubie ponad 30 lat temu. Kiedy odszedł dom składał się z pokoju i kuchni, nie otynkowany. Drugi syn wyprowadził się prawie 30 lat temu, dom pozostał w takim samym stanie. 3 syn zamieszkał na stałe w domu, z żoną. Rozbudował dom, otynkował i całkowicie odremontował. Najmłodszy syn płacił podatki za dom, odkąd mieszka w nim z zoną. płaci też podatki za 2 pola o łącznej pow. 1 ha. Czy jest w podziale majątku między 3 synów jakiś wzgląd na to, że od 27 lat najmłodszy syn sam płacił wszystkie podatki, rozbudowywał dom. Pozostali 2 synowie się nim nie interesowali. Jeden mówił, że nic nie chce, ale zmienił zdanie. Dodatkowo, najstarszy syn chciał się po ślubie wprowadzić z żoną do domu,jednak babka mu na to nie pozwoliła, bo przez całe życie nie pracuje, nigdy się nie dokładał do domu. Czy mimo to trzeba spłacić 2 starszych braci czy płacenie podatków i rozbudowa mają tu jakiś wpływ? Bardzo proszę o odpowiedź.