Witam. Mam na imie Asia. Mam doje dzieci w wieku 2 i 5 lat. Jestem po rozwodzie. Mam zasadzone alimenty, ktorych ojciec dzieci nie placi. Wyrokiem sadu dzieci zamieszkuja tam gdzie ja, jako ich matka. W chwili obecnej chlopcy sa pod opieka ojca, poniewaz ja jestem za granica w Islandii. Nie mam zadnego dokumentu, ktory by potwierdzal to ze pod moja nieobecnosc to ojciec sie nimi zajmuje. Byly maz bardzo utrudnia mi kontakty z dzieci. Zalozyl mi sprawe o pozbawienie mnie praw rodzicielskich jak row niez o alimenty. Nie chce podpisac zgody na opuszczenie przez dzieci kraju aby byly ze mna. On nie pracuje wiec na pewno nie moze zapewnic im godnego zycia. Czy mam szanse za pomoca adwokata z wyboru wygrac sprawe i miec dzieci przy sobie w Islandii?? I czy musze stawic sie na sprawe, czy tez moze za mnie poprowadzic ja adwokat?? Dodam jeszcze ze to matka ojca dzieci ich utrzymuje a ojciec pije i prawie w ogole sie nimi nie zajmuje. Z gory dziekuje bardzo za odpowiedz. Pozdrawiam