Witam
mój problem przedstawia się następująco, otóż w firmie budowlanej mojego ojca zdarzył się wypadek w pracy w konsekwencji pracownik ten jest kaleką zapadł wyrok i zasądzono nam odpowiednią kwotę do wpłacenia na rzecz poszkodowanego pracownika.Została spisana ugoda między dłużnikiem a wierzycielem w której to co pół roku musimy mu płacić odpowiednią kwotę( ugoda spisana przy adwokacie), tyle że ostatnio nasza sytuacja finansowa jest kiepska i nie byliśmy wstanie wpłacić co do dnia dlatego też zerwał ugodę i podał nas do komornika mimo ze ciagle utrzymujemy z wierzycielem kontakt telefoniczny i na bieżaco informujemy kiedy dostanie kolejne pieniądze. Na dzien dzisiejszy dostal wiecej pieniadzy niz było to ustalone w tej zerwanej ugodzie. Teraz Komornik zablokowal nam konto, nie wiem co robic bo naprawdę spłacamy go jak tylko mozemy a on i tak nas straszy. Podobno on jest na prawach i moze zrobic z nami wszystko ale wierze w to ze dluznik tez ma jakies prawa.Prosze o poradę mam nadzieję że Państwa wiedza ma szersze horyzonty niz moich obecnych doradców.
czy mozemy np do sadu wniesc jakis wniosek o rozlozenie tego dlugu na raty zeby juz bezkarnie nas nie gnębił telefonami o pieniadze i zeby mozna było zyc normalnie bo teraz mimo tego ze pracujemy i płacimy fakt ze z lekkim opóznieniem ale płacimy to i tak nam zycie uprzyksza
z góry dziekuję za pomoc , bardzo zalezy mi na szybkiej odpowiedzi bo juz od kilku dni nie mozemy spokojnie spac
pozdrawiam