Dzień dobry, jestem nauczycielką dyplomowaną z 20-letnim nienagannym stażem pracy. W ubiegłym tygodniu podczas pełnienia przeze mnie dyżuru na korytarzu w czasie przerwy międzylekcyjnej chłopiec uderzył drugiego tak mocno, że ten znalazł się w szpitalu. Dyrektorka udzieliła mi za to pisemnej nagany, moim zdaniem niesłusznej, gdyż w tym czasie pełniłam swoje obowiązki, tylko nie zobaczyłam tego incydentu, gdyż odbyło się to w innej części korytarza niż ja byłam. Co mogę zrobić w takiej sytuacji?