Agnieszka Jodłowska pyta o Prawo spadkowe

Witam. Sprawa dotyczy mieszkania, które było własnością mojej mamy i kolejno zostało przekazane w testamencie od niej – mojemu ojcu a następnie w testamencie mojego ojca – mnie. Ojciec ma dwóch synów z poprzedniego małżeństwa, z których jednego wydziedziczył a drugiego uprosił, by nie rościł sobie praw do tego mieszkania, bo od zawsze było obiecane mnie. Na rozprawie spadkowej żaden z braci nie wzniósł sprzeciwu do testamentu. Dopiero po roku jeden z nich poinformował mnie, że wnosi o zachowek. W między czasie dostałam od przyjaciółki rodziców drugi testament mojej mamy, sporządzony tuż po tym, w którym mieszkanie przekazała ojcu, wnoszący, że wszystko przekazuje mnie. Jak twierdzi wspomniana przyjaciółka – mama nie ufała synom ojca i chciała mnie w ten sposób zabezpieczyć przed utratą mieszkania. Czy jest możliwość, abym teraz, po dwóch latach i po uznaniu przez sąd poprzedniego testamentu mojej mamy, wniosła sprawę o ten drugi? Zależy mi aby nie stracić mieszkania, a inaczej nie będę miała na spłatę zachowku brata. Bardzo proszę o poradę.

Odpowiedz na to pytanie