Kate Bor……. pyta o Prawo autorskie
Witam, bardzo proszę o pomoc. Po śmierci głównego najemcy (matki mojego ojca) otrzymaliśmy z tatą pismo o opróżnienie lokalu (mieszkanie komunalne, nie wykupione, ojciec zameldowany w nim od 35 lat, ja od 5 lat, nie posiadamy innych nieruchomości). Złożyliśmy pozew do sądu o uzyskanie praw do lokalu, które udało nam się zdobyć (wyrok prawomocny),dodatkowo gmina wytoczyła nam sprawę o opróżnienie lokalu (sprawa została umorzona na naszą korzyść). Poszliśmy do administracji aby podpisać umowę najmu, wypełniliśmy wszelkie dokumenty i pozostawiliśmy kopie wyroków, itp. Mieliśmy oczekiwać do 2 tyg. na sporządzenie umowy i kontakt telefoniczny, po 2,5 tyg. nikt się z nami nie skontaktował więc pozwoliłam sobie na telefon i… niestety uzyskałam informację iż nie podpiszą z nami umowy najmu ponieważ cyt."powstały nowe okoliczności" z tego co udało mi się ustalić wymyślili sobie, że tata bezprawnie udostępnił mieszkanie osobie trzeciej co jest zupełną bzdurą. Telefonowałam do ich kancelarii administracyjnej i otrzymałam informację o tym, że w dokumentach nic nie widzą i nie powinniśmy mieć problemu z podpisaniem umowy… Czy administracja wymyślając sobie nowe powody aby nie podpisać z nami umowy może wstrzymać prawomocny wyrok sądu? Czy nie powinno być tak, że mając prawo do lokalu zawieramy umowę, a następnie gdy uda im się cokolwiek udowodnić umowa jest zrywana po otrzymaniu wyroku??? Bardzo proszę o pomoc jak postępować w takiej beznadziejnej sytuacji.