Sylwia K. pyta o Prawo pracy

Witam, krótko przedstawię moją sytuację. Otóż od 3 grudnia 2013 roki do 1 stycznia 2014 przebywałam na zwolnieniu L4 w związku z ciąża (było to moje pierwsze zwolnienie odkąd jestem zatrudniona w zakładzie). W tym czasie wszyscy pracownicy otrzymali podwyżkę, kryterium wysokości podwyżki było wykształcenie oraz odbyte kursy. Niestety nikt mnie o tym nie poinformował nie otrzymałam żadnego aneksu do umowy. Od 2 stycznia 2014 do 16 stycznia 2014 będę nadal przebywać na zwolnieniu. Kilka dni temu dowiedziałam się o podwyżkach Czy mimo tego, że jestem na zwolnieniu powinnam także dostać podwyżkę? I czy powinnam wrócić do pracy(nadmieniam, że nie bardzo chcę, gdyż pracuję w warunkach oddziaływania pola elektromagnetycznego i już nie chcę narażać moje dziecko na jego działanie, pracowałam do 6 miesiąca ciąży). Wiem, że ta podwyżka i tak nie podniesie mi pensji, gdyż jest ona wyliczana z ostatnich 12 miesięcy przed zwolnieniem ale wydaje mi się, że jak wrócę po urlopie to nikt nie będzie pamiętał, że ja także powinnam dostać podwyżkę, dlatego chce "kuć żelazo póki gorące". Czy mnie nie obowiązuje, przepis o równym traktowaniu pracowników? Osoby, które pracują znacznie krócej ode mnie dostały bardzo znaczące podwyżki a ja nie… Bardzo proszę o pomoc.

Odpowiedz na to pytanie