Tomek pyta o Prawo rodzinne

Rozwiodłem się i po tej operacji tak to nazwę przepisałem moje mieszkanie na byłą już wtedy żonę nie będę opisywał wszystkiego czego tak zrobiłem.Przemeldowałem sie do rodziców ale mieszkałem razem z ,,byłą " i dziećmi.Było wszystko fajnie wydawało mi sie żę moja kobieta która wróciła z pokorą po swoim romansie do domku juz nigdy mnie nie zostawi.Ale stało sie inaczej po paru latach popsuły sie relacje nasze jakiś nowy zawodnik przystawił się do niej i ja stałem sie niepotrzebny.Wczoraj oznajmiła mi ,że mam sie wyprowadzić natychmiast ,nawet wezwała policję no bo przecież ja tam nie mam meldunku więc zostałem ze swoimi rzeczami w garażu.Czy da sie coś zrobić cofnąć tą darowiznę w postaci mieszkania. Bo jestem u progu załamania .

Odpowiedz na to pytanie