Katarzyna Bielec pyta o Prawo cywilne
Witam, piszę z takim pytaniem. Jestem mieszkanką Gliwic i od dłuższego czasu trwa remont ulicy przy której mieszkam. Remont przedłuża się, ponieważ jest to stara część miasta i w trakcie wymiany instalacji i przewodów kanalizacyjnych odkrywają różne ciekawostki archeologiczne. Mam trzymiesięczne dziecko, a ponieważ remont trwa o wiele dłużej, to od samego początku jak moja córeczka jest na świecie, żeby wyjść i wejść do swojego mieszkania (a robię to dwa, a nawet cztery razy dziennie), muszę przebrnąć praktycznie przez cały plac budowy. Cały ten czas korzystam z wózka dziecięcego, a wózek ten już w tej chwili do niczego się nie nadaje. Rama i koła są już zniszczone i powykrzywiane. Przednie koła były skrętne, ale ta funkcja już nie działa. Są one tak wykrzywione, że już się nie obracają. Wózek powinien teoretycznie starczyć do około półtora roku, gdyż jest to zestaw ze spacerówką, z której niestety już nie skorzystam. Chciałabym się dowiedzieć, czy jest szansa na odszkodowanie do Zarządu Dróg i Mostów, miasta lub może wykonawcy? Jeżeli jest taka możliwość, to w jaki sposób powinnam sformułować pismo. Dysponuję zdjęciami dojazdu i dojścia do mojego budynku oraz zdjęciami wózka. Czy jest jakiś paragraf w przepisach prawa, na który mogłabym się powołać? Jestem obecnie w takiej sytuacji finansowej, że nie mam możliwości zakupu nowego wózka i jeżeli nie otrzymam żadnej pomocy, to chyba będę musiała nosić swoje dziecko na rękach. Z góry dziękuję za odpowiedź.