Po śmierci żony lokatorskie prawo do lokalu przeszło na mnie natomiast wkład mieszkaniowy w tym spółdzielczo-lokatorskim mieszkaniu odziedziczyliśmy we czworo (ja, córka, syn oraz nieletnia córka mojego pasierba). Chcę wszystkich spłacić z wartości odziedziczonego wkładu. Dla nieletniej Sąd rodzinny wyznaczył na wniosek jej matki kuratora do czynności zbycia-sprzedaży jej części spadku. I tu chyba pojawia się problem. Skoro wkład jest niezbywalny to kurator może mi zbyć jej ten wkład. W jakiej formie to ma być spisane, bo Spółdzielnia żąda ode mnie dokumentu potwierdzonego przez notariusza a notariusz twierdzi, że nie dokonuje się sprzedaży wkładu aktem notarialnym. Jaka powinna być forma tego dokumentu jaki tytuł? Oczywiście chcę zamieścić zapisy, że zrzeka się się wszelkich praw i dalszych roszczeń co do tego mieszkania.