Jakiś czas temu pojechałem pierwszy raz do Niemiec, aby zakupić auto. Auto zakupiłem. Transport zapewniła moja znajoma, która ma firmę auto-handel. (Znalazła w internecie lawetę na 9 aut, na którą weszło również i moje auto). Podczas transportu lawetą kierowca nie zmieścił się pod wiaduktem i uderzył w niego moim autem, robiąc mi kabrioleta… A to pech  Firma ubezpieczeniowa zwodziła, zwodziła aż w końcu po ponad 3 miesiącach odmówiła wypłaty z uwagi na rażące niedbalstwo kierującego (był znak określający dopuszczalną wysokość). Właściciel lawety nie ma zamiaru zapłacić, bo jak twierdzi jest ubezpieczony… Ja auto a raczej to co po nim zostało sprzedałem za bezcen. Pytanie: Kto ma złożyć dokumenty do Sądu – Ja jako właściciel pojazdu czy koleżanka będąca właścicielką firmy zlecającej przewóz aut z zagranicy ? A jeśli ona to czy ja muszę mieć z nią jakąś umowę lub/i jakieś roszczenie wobec niej. I czy złożyć normalnie z powództwa cywilnego czy z prawa przewozowego… Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam