Karolina Lewandowska pyta o Prawo cywilne
Witam serdecznie.
Potrzebuje pilnej porady. A mianowicie otrzymalam pismo ze szkoly ktorej nieukonczylam,(gdzie oplata za 1-szy semestr oraz wpisowe oczywiscie zostaly uregulowane),ze w ciagu 7 dni musze zaplacic 1.200zloty. Szkole zaczelam 8 lat temu i w sekretariacie powiadomilam rowniez wszystkich,ze przerywam szkole i powiedziano mi,ze wszystko jest ok. Nagle teraz po osmiu latach dostaje pismo i kwote (nie mala)do zaplaty. Nie otrzymalam zadnego uprzedzenia,nie ma nawet podane za jaki to okres tylko powiedzane ze 600zl jest za szkole a 600 to odsetki. Odgrazaja sie,ze pojda do sady i ja bede musiala za to placic koszty lub,ze wezma z mojej mamy pensji.
Prosze napiszcie mi co robic.