PILNA SPRAWA!! Przedsądowe wezwanie do zapłaty od PRO BONO
Dnia 28.05.2015 dostałem …… PRZEDSĄDOWE WEZWANIE DO ZAPŁATY w związku z toczącym się postępowaniem karnym prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Poznaniu pod sygn. akt: V Ds/14/13 dotyczącym podejrzenia popełnienia przestępstwa określonego w treści art. 116$ 1 i 4 ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (t.j. Dz. U. 2006 nr 99 poz. 662 ze zm.) polegającego na rozpowszechnianiu w dn. 24.09.2012 za pośrednictwem sieci Internet, w sieciach peer-to-peer (Torrent), korzystając w dacie popełnienia czynu z adresu IP o numerze …….. , utworów do których prawa autorskie majątkowe posiada mój mocodawca, wzywam Pana do , i tutaj już resztę opiszę swoimi słowami. Wzywają mnie do zapłaty „dobrowolnej” kwoty bagatela 770 złotych tytułem częściowego naprawienia szkody (czyli ściągnięcia i udostępnianiu pliku KOSOGŁOS AUDIOBOOK, jeśli w ciągu dni 7 dni nie uiszczę tej kwoty wtedy mocodawca tego Pana mógłby domagać się kwoty 2683,80 złotych. Natomiast jeśli prześlę kwotę 770 złotych w ciągu 7 dni oraz podpiszę się pod zaoferowaną łaskawie UGODĄ, (w której muszę podać numer swojego dowodu i pesel i jestem w niej nazwany SPRAWCĄ, czyli automatycznie przyznaję się winy), wtedy Pan Kamil Klemienia będzie zobowiązany do cofnięcia wniosku o ściganie, co spowoduje umorzenia postępowania.
Ja do winy się nie poczuwam, ale podszedłem do tego wezwania na poważnie , gdyż dostałem je listem poleconym. Niestety brakuje mi mocy przerobowej, nie wiem co mam zrobić. Jakie mam opcje i jakie będą konsekwencje moich decyzji. Proszę o pomoc, kwota do zapłaty jest pokaźna, jak na mój budżet, poza tym czuję się w tym momencie zaszczuty, nigdy nie miałem konfliktu z prawem.