Czy pieszy będzie miał pierwszeństwo na drodze?
Kiedy sejm 1 października tego roku zgłosił nowelę ustawy o ruchu drogowym, dotyczącą bezwzględnego pierwszeństwa na pasach przed pojazdem dla pieszych, reakcja społeczeństwa mogła być tylko pozytywna. Niestety senat odrzucił tę nowelę, powołując się na niebezpieczeństwo pieszych.
Zgodnie z obecnymi przepisami o ruchu drogowym pieszy, który czeka na możliwość wejścia na przejście bądź przechodzący przez jezdnię lub torowisko, musi zachować szczególną ostrożność. A kiedy znajduje się już na przejściu, ma on pierwszeństwo przed pojazdem. Nowelizacja sejmu z dnia 1 października 2015 r. zakładała, że również pieszy czekający przed przejściem posiada pierwszeństwo przed pojazdem (poza tramwajem). Dzięki tym przepisom Polacy mogliby dogonić kulturę Zachodu, która zakłada, że gdy pieszy zbliża się do pasów, samochody stają. Warto zaznaczyć, iż nowe przepisy nie zwalniają pieszego od obowiązku zachowania ostrożności na przejściu, czyli rozejrzenia się oraz ocenienia sytuacji na drodze.
Jak senatorowie argumentowali swoją decyzję o odrzuceniu noweli Prawa o ruchu drogowym przygotowanym przez PO? Według nich tego rodzaju przepisy zwalniają pieszych z bezwzględnego obowiązku zachowania szczególnej ostrożności podczas wchodzenia na przejście, co tym samym może doprowadzić do większej liczby wypadków. Ponadto nowy przepis miałby też spowodować spowolnienie ruchu samochodów na drodze.
Zarówno służby drogowe, jak i społeczeństwo polskie przyjęło te decyzję senatu z wielkim niepokojem. Taki system bezwzględnego pierwszeństwa dla pieszego na pasach funkcjonuje w wielu krajach Europy. Według przepisów w Finlandii, jeśli kierowca samochodu nie zatrzyma swojego pojazdu przed przejściem dla pieszych, kiedy pieszy stoi przy tym przejściu, to finlandzka policja ma prawo zabrać mu prawo jazdy.
Pasy stanowią jedyne miejsce, gdzie pieszy może czuć się bezpiecznie i dlatego tylko w tym miejscu powinien przechodzić przez ulicę. Ponadto wyłącznie na pasach pieszy może ocenić prędkość oraz odległość samochodu, a następnie dopiero wtedy wejść na jezdnię. Dlatego też ten przepis jest jak najbardziej korzystny, a także powinien być wprowadzony w życie. Według ekspertów od bezpieczeństwa ruchu drogowego tylko wówczas pieszy będzie mógł bezpiecznie przekraczać jezdnię. Już teraz, po szerokiej akcji informacyjnej, kierujący pojazdami częściej przepuszczali pieszych stojących przed pasami, co stanowi dowód słuszności wprowadzenia nowelizacji wyżej wymienionej ustawy.
Przypomnijmy, że prace nad tym przepisem dotyczącym pierwszeństwa pieszych na pasach przed pojazdami trwały od 2013 roku, a teraz, po reakcji senatu, grozi mu odrzucenie.