Były mąż robi problemy
Witam. Rozwiedliśmy się kilka lat temu. Mój były maż nie odwiedzał dzieci, nie płacił na nie alimentów. Został pozbawiony praw rodzicielskich, na które sam się zgodził 9 miesięcy temu. Nadal nie płacił i nie kontaktował się z dziećmi. Alimenty pobierałam z funduszu alimentacyjnego. Obecnie jego dług wynosi ponad 50 tys. zł. Dostałam pismo od komornika, który stwierdził, iż umarza postępowanie, gdyż mój były mąż nie pracuje (jednak pracuje nadal nielegalnie) i choć ma auto, dom, to jednak wszystko jest na jego drugą żonę. Ona oczywiście nie pracuje, gdyż mają dwoje malutkich dzieci. Postanowiłam wyjechać za granicę w celach zarobkowych. Dzieci zostały w Polsce pod opieką mojej rodziny z pełnomocnictwem wystawionym i podpisanym przez notariusza. Mojemu byłemu mężowi nie spodobało się jednak, iż wyjechałam i ma zamiar iść do sądu o odebranie mi praw rodzicielskich. Moje pytanie brzmi: 1.Czy komornik może umorzyć postępowanie w takim wypadku? 2. Czy mój były mąż może odebrać mi prawa rodzicielskie i jakie ma szanse na zrobienie czegokolwiek w sądzie? 3. Czy pełnomocnictwo podpisane przez notariusza ma pełną władzę, bo poinformowano mnie wcześniej, że tak a teraz, że powinnam iść do sądu i tam zgodzić się na pełnomocnictwo. Proszę o szybką odpowiedź.