Witam,
Potrzebuje w porady, w pewnej sprawie
Razem z mezem dostałam wezwanie do sadu o ograniczenie lub pozbawienia władzy rodzicielskiej, nad dwójką moich nieletnich dzieci w wieku 6 ( w listopadzie br skończy 7 lat) oraz 15. Wraz z 15-letnia i 6 -letnią córka zajmowaliśmy się sprzedażą gazet,( praca sezonowa. Któregoś dnia 6-letnia córka wyszła sama przed dom( mieszkamy w centrum miasta) i zaczęła sprzedawać gazety. Miało miejsce to to tylko raz( gdy była sama.) W tym momencie podeszła do kobiety, która jak się później okazało była sędziną. Jakiś czas później odwiedził nas chyba sędzia z sądu rodzinnego, w sprawie najmłodszej córki. Niestety zastał mnie i mojego męża w stanie pod wpływem alkoholu ( wróciliśmy wtenczas od dawno nie widzianych znajomych- była to sobota wieczorem ok 19) Rozmawiał on z najmłodsza córką oraz z nami i najstarsza pełnoletnią. Przeprowadził on wywiad wśród sąsiadów. Opinie mamy pozytywną, nie ma na nas żadnych skarg na nas, warunki bytowe opisał na poziomie standardowym. Dzieci mają swoje pokoje, oraz dobre warunki do nauki. W szkole nie ma z nimi problemu, nie sprawiają problemów wychowawczych. Podjęłam teraz pracę, niestety mój mąż pracuje na "czarno". Jest jedynym żywicielem na razie w domu. Jest tez zarejestrowany w Urzędzie Pracy. Nie korzystamy z żadnych pomocy takich jak Opieka itp.Proszę mi poradzić co mam w tym kierunku robić, i czy grozi mi pozbawienie praw rodzicielskich.