Wypowiedzenie umowy
Witam, piszę do Państwa prosząc o pomoc. Mam 55 lat i mam przepracowane 40 lat. Firma, w której obecnie pracuję (właściwie jestem na 3-miesięcznym wypowiedzeniu), chyli się ku upadkowi i co jakiś czas zwalnia pewną grupę osób. Na początku roku zwolniła pewną grupę sprzedawczyń, a pod koniec roku postanowiła pożegnać się z kierowcami, czyli ze mną i moim kolegą. Ale zamiast wypowiedzenia o pracę, dostałem wypowiedzenie dotychczasowych warunków pracy w tym wymiaru godzin pracy i wynagrodzenia. Z całego etatu zaproponowano mi pół etatu, gdzie miesięcznie zarabiałbym około 600 zł. Miałem dać odpowiedź do 15 listopada, czy przystaję na zaproponowane warunki, jeśli nie to umowa ulega rozwiązaniu z końcem grudnia. Chciałbym zaznaczyć, iż mam umowę na czas nieokreślony, a w zakładzie pracuję już 7 lat. Nie mogłem zgodzić się na zaproponowane warunki, gdyż takie wynagrodzenie nie pokryłoby nawet najważniejszych potrzeb mojej rodziny. Toteż złożyłem pismo rezygnując ze złożonej propozycji. Napisałem m.in., że złożona propozycja dotyczącą zmiany wynagrodzenia nie pozwoli mi utrzymać rodziny. W ZUS-ie otrzymałem informacje, że mając tyle lat i z takim stażem pracy mogę po rozwiązaniu umowy iść na zasiłek z UP, a później na zasiłek emerytalny. Tej myśli trzymałem się do wczoraj. Kiedy udałem się jeszcze raz do ZUS-u, Pani powiedział mi, że oczywiście należy mi się po półrocznym zasiłku dla bezrobotnych, zasiłek emerytalny, ale pod warunkiem, że na świadectwie pracy znajdzie się art 1 ust 1 lub, art 10 ust 1, lub art 5 ust 7 dz.u nr 90 poz. 844 z dnia 13. 03. 2003 r. o szczególnym rozwiązaniu umowy z przyczyn niedotyczących pracownika. Poszedłem do zakładu pracy z zapytaniem, czy takowy artykuł znajdzie się na moim świadectwie pracy. Pani z ironią powiedziała, „przecież my proponowaliśmy Panu inne warunki pracy, skoro Pan ich nie przyjął to rezygnuje Pan z pracy i nic się Panu nie należy, nawet odprawa, a tym bardziej nie napiszemy Panu na świadectwie tego artykułu”. Wyszedłem z biura firmy oszołomiony. Myślałem, że sprawa rozwiąże się inaczej. I teraz moje pytanie: Czy firma może/musi napisać mi taki artykuł na świadectwie pracy? Czy należy mi się odprawa? Co dalej? Mając tyle lat ciężko będzie mi znaleźć pracę. Bardzo, proszę Państwa o pomoc. Z poważaniem Jan