Witam. Piszę, gdyż mam bardzo poważny problem i nie wiem, jak sobie z nim poradzić.
Pracuję na umowę zlecenie i nie wiem, czy mam jakiekolwiek prawa do ruszenia tej sprawy.
Może opiszę mój problem.
Pod koniec listopada Pracodawca wysłał mnie do pracy w delegację do Żywca. Pracowałem pod wykonawcą SKANSKA. Tam na szkoleniu BHP wpadłem jako osoba nietrzeźwa, w wydychanym powietrzu miałem 0.02 promila alkoholu. Dostałem karę w wysokości 5000 tys. zł.
Chciałem się dowiedzieć, czy wysokość kary jest zgodna z moją wpadką na budowie?
Czy powinni wydać mi jakieś pismo w związku z karą, jaką dostałem?
Czy w ogóle są takie wysokie kary za stan nietrzeźwy?
Czy pracodawca ma prawo mi potrącić z wypłaty po 500 zł co miesiąc na dług, który rzekomo dostałem nie okazując mi żadnego pisma?
Proszę o szybką odpowiedź.
Pozdrawiam