Witam.
Bardzo potrzebuję pomocy w sprawie alimentów, które otrzymywałam od Ojca.
Sprawa jest bardzo ciężka według mnie, bo niewiele wiem, co robić.
Otrzymywałam alimenty od Ojca do czasów ukończenia szkoły. W zeszłym miesiącu przestałam otrzymywać alimenty wraz z ukończeniem edukacji. Lecz sprawa jest tego typu, że Ojciec jeszcze ma około 13 tysięcy złotych zadłużenia, gdyż mama wyciągnęła wszystkie brudy sprzed lat, one były wstrzymane, ponieważ tata mi płacił bieżące alimenty, teraz musi spłacać zaległe alimenty, lecz na matkę. Chodzi mi o to, że moja mama jest poważnie chora na alkoholizm. Nie powinna otrzymywać tych pieniędzy, bo nic z nimi pożytecznego nie zrobi jak tylko przepije. Jest to przykra sprawa.
Moje pytanie jest następujące:
Czy jest możliwość, aby alimenty, które otrzymuje moja matka od jakiegoś miesiąca, przeszły na mnie? Może na mojego brata? Jest pełnoletni, ma już swoją rodzinę albo całkowicie je umorzyć? Wiem, że prawo jest prawem i od tego się nie ucieknie, ale moja mama robi wszystko, by wyszło na jej korzyść. Można jakoś zebrać dowody, że pieniądze, które otrzymuje idą na alkohol? Może same dokumenty z wizyt na izbie wytrzeźwień bądź ze spotkań dla anonimowych alkoholików? Niestety matka nie chodziła tam długo, bo nie czuła potrzeby. Nie chce się leczyć.
Bardzo mi zależy na tym, aby wprowadzić porządek, by była sprawiedliwość, gdyż matka przysporzyła mojemu Ojcu już tyle problemów, a on jeszcze będzie kładł na jej pijaństwo. To nie w porządku.
Bardzo proszę o pomoc, to dla mnie ważne. Wszelkie informacje mogą mnie uświadomić, jak stoi sprawa oraz czy jest jakaś nadzieja.
Dodam jeszcze, ze mieszkam za granicą i nie wiem czy mam prawo otrzymywać jakiekolwiek świadczenia od moich rodziców.
Proszę o kontakt.
Pozdrawiam serdecznie.