artur klepacki pyta o Prawo pracy
Klaniam sie, zglosilem sie do pracy z ogloszenia,przeszedlem wszelkie niezbedne warunki przyjecia {kierowca VIP} .
Moj pracodawca naobiecywal mi zlote gory,bylem otwarty poniewaz mam dziecko i bardzo zalezalo mi na tej pracy..Niestety po kilku dniach okazalo sie ze moj pracodawca jest alkocholikiem i pil przez nastepne cztery tygodnie,ja zas dwoilem sie i troilem w pracy aby sprostac jego oczekiwaniom i nie zawiesc klientow!
Po okresie picia zaczely sie problemy z wyplacaniem pieniedzy,w koncu kiedy sie stanowczo upomnialem o pieniazki to zabral mi narzedzie pracy{ samochod} i tak po dwoch miesiacach skonczyla sie moja radosc….
Co mam teraz powiedziec corce??? ktora sie tak cieszyla…
Czoje sie oszukany i potraktowany nieludzko!
prosze o porade co mam teraz zrobic ,bo nie moge przelknac ze tak sie staralem a teraz zostalem potraktowany jak smiec, tym bardziej ze moj pracodawca spowodowal wypadek ,nie wiem czy byl wtedy pod wplywem alkocholu ale wiozl klientow?
Czy moge gdzies to zglosic bo taka osoba kategorycznie nie powinna wozic ludzi i miec licencje na przewoz osob- tym bardziej Vipow…
Nie jestem msciwy ale zostalem pozbawiony pracy { bez rejestracji i umowy} ?? Serdecznie dziekuje za kazda podpowiedz> Artur