Beata Głowacka pyta o Prawo cywilne
Witam
Wpadłam w spiralę zadłużenia. Mam dom, na którego utrzymanie wkrótce nie będzie mnie stać. Obecnie nie pracuję bo wychowuję dwójkę dzieci. Poza tym idąc do pracy zarabiam zaledwie 1200 zł co starcza na przedszkole, paliwo, chleb i mleko. Mąż zarabia mniej niż wynoszą zobowiązania.Mąż chyba się załamuje tą całą sytuacją finansową bo chce odejść ode mnie.Dodatkowo w moje problemy została wciągnięta moja mama, która sprzedała swoje mieszkanie i zamieszkała z nami. Spłaciliśmy część zadłużenia lecz dużo zostało. Co robić aby bank nie zabrał mi domu? BŁAGAM O RADĘ?
Beata