Witam,
mój brat, który od ponad 20 lat mieszka na stałe za granicą, w zeszłym roku podczas urlopu w Polsce trafił do szpitala na około tydzień. Z tego co wiem, brat miał ubezpieczenie od swojego pracodawcy w Kanadzie i podczas przyjęcia go do szpitala wszystkie dokumenty w tym ubezpieczeniowe szpital brał od mojego Brata. Szpital miał się bezpośrednio rozliczyć z ubezpieczycielem w Kanadzie. W lutym tego roku mój brat zmarł w Kanadzie. Dzisiaj moi rodzice odebrali list polecony za potwierdzeniem odbioru adresowany na mojego brata, ale adres moich rodziców. List z kancelarii adwokackiej, która wzywa mojego brata ostatni raz do uregulowania zapłaty za pobyt w szpitalu w zeszłym roku. Jest to ostatnie wezwanie przedsądowe.
Czy moi rodzice lub ja jako brat muszę poczuwać się do obowiązku zapłaty za pobyt mojego Brata w szpitalu?
Czy nie powinni ściągać zobowiązania od ubezpieczyciela mojego brata w Kanadzie?
Co teraz, jak mój brat nie żyje?
Czy kancelaria ma prawo wysyłać takie wezwania do mojego Brata na adres rodziców?

Co powinienem teraz zrobić?

Bardzo proszę o pomoc, jak powinienem się zachować w tej sytuacji?
Pozdrawiam