danuta szczepaniak pyta o Prawo administracyjne
mamy pole na ktorym budujemy dom. w warunkach zabudowy napisane jest zeby podlaczyc sie do sieci wodnokanalizacyjnej znajdujacej sie w miejscowosci, jest takze napisane docelowo szambo zamkniete. siec w tejze miejscowosci znajduje sie ponad 200 m od budowanego domu. koszty zwiazane z doprpwadzeniem tych mediow to koszt ok.30-40 tys zl. gmina nie chce nam doprowadzic pod dom poniewaz tlumaczy ze do jednego mieszkanca nie ma takich pieniedzy ale wymusza na nas podlaczenie sie do sieci. wraz z budowa domu w kwietniu 2011 wywiercilismy sobie studnie na 10 m w glab,spelnia wszystkie warunki geologiczne, nie ma w poblizu zadnego zbiornika. chcemy takze zalozyc sobie przydomowa oczyszczallnie. gmina twierdzi ze studnia to samowola budowlana a na oczyszczalnie zgody nie chce wydac. numeru domu nie mozemy uzyskac ,gmina tlumaczy ze moze go nadac dopiero po podlaczeniu mediow. jestem osoba niepelnosprawna i wydaje miesieczne duze kwoty na leczenie (jestem zapozyczona) wiec nie stac mnie na dostosowanie sie do wymogow gminy. czy wojt ma racje? i musze sie dostosowac?