Dawid Lad pyta o Prawo karne
Witam mam takie pytanie. Sytuacja wygladala nastepujaco: Bylismy na dyskotece. Po wyjsciu na zewnatrz poszedlem na chwile do samochodu. Gdy sie odwrocilem moj kolega szarpal sie z innym chlopakiem. Natychmiast podbieglem do nich i odciagnelem tego chlopaka lapiac go za kurtke ktora zostala porwana. W sumie to go nawet nie uderzylem. Po chwili zjawila sie policja i ten chlopak oskarżył mnie i mojego kolege o pobicie. (gdzie ja uwazam ze powinienem tylko odpowiadac za zniszczenie mienia). Sprawa niby zostala przeprowadzona w uproszczonym trybie i dostalismy 3 miesiace w zawieszeniu na 2 lata plus koszt 1100zl za kurtke. Ale po 4 miesiacach przszlo wlasnie zebym sie stawil na rozprawie. ( zostalem oskarzony z art. 158 par 1 w zw. art.57 par 1) Czego nie rozumiem. I podobno cala sytuacja jest nagrana bo na miescie jest moniotoring. ( z obdukcji poszkodowanego nic nie wyszlo, nie mial zadnych obrazen)
I mam takie pytanie czy mam wziasc adwokata? Czy moge? jak to wyglada i jak to zrobic?