Witam Państwa.
W październiku 2014 r. wysłałam pismo do szpitala, w którym przebywałam w 2014 r., pismo z prośbą o przesłanie dokumentacji, było to pismo za potwierdzeniem odbioru, nie dostałam dokumentacji ani odpowiedzi od szpitala. Na początku sierpnia 2015 roku dostałam wezwanie do zapłaty faktury wraz z odsetkami. Nie napisane było za co ta faktura, więc odpisałam, że nie otrzymałam takiej faktury, w piśmie podałam nr telefonu. Zadzwoniła do mnie pani mówiąc, że fakturę muszę opłacić, bo oni mają ją zarejestrowaną jako wysłaną, że oni są budżetówką i muszą dostać pieniądze za fakturę i dokumentację i mają moje pismo. Powiedziałam, że dokumentacji nie otrzymałam, a teraz po bez mała roku (minęło 10 miesięcy) nie potrzebuję jej. Pani powiedziała, że wyśle mi dokumentację jeszcze raz, a ja muszę zapłacić, bo ona to skonsultuje z prawnikiem i sprawa trafi do sądu. Czy ja tą dokumentację muszę odbierać, kiedy ona mi się na nic nie przyda? I czy za nieodebranie tej dokumentacji sprawa może trafić do sądu? Proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam