Jak odejść
Witam. Mam 31 lat, 2 dzieci, chciałabym odejść od męża, strasznie się znęca psychicznie nade mną, wyzywa od najgorszych, dzieci na to patrzą, niekiedy podniesie rękę. Dostaliśmy razem mieszkanie, auto, wszystkie meble, sami się razem dorabialiśmy. Mieszkamy u niego w mieście, gdzie tylko jak jest awantura, karze mi się wyprowadzać, traktuje jak śmiecia, nie mam gdzie iść, nie wiem, gdzie szukać pomocy, a już mam dosyć takiego traktowania… Proszę o małą podpowiedź, od czego zacząć, bo już jestem załamana…