Konsekwencje rozwodu
Dzień dobry, rok temu wzięłam ślub z ojcem mojego synka. Na ślub wzięliśmy kredyt. Przed ślubem jak zaraz po wszystko było super. Po jakimś pół roku mój mąż zachorował na wrzody, które mu pękły, przez co stracił pracę, złapał depresję, popadł w złe towarzystwo. Na początku nie wiedziałam, o co chodzi. Po jednej z kłótni wyprowadziłam się do rodziców. Gdy wróciłam do domu dowiedziałam się, że bierze narkotyki. Zastawił swój telefon w lombardzie, a mnie powiedział, że zgubił. Zaczął grać na maszynach. Zapożyczył się u jakiś szemranych mężczyzn. Wziął bez mojej wiedzy kredyt konsolidacyjny i pożyczkę w providencie. Przestał pomagać mi w opiece nad dzieckiem, gdy tylko ma jakiś grosz, znika z domu i wraca po kilku godzinach. Raz nie było go prawie 3 dni, nawet zgłosiłam zaginięcie na policji. Podbiera mi pieniądze. Wyprowadziłabym się ale boję się że narobi więcej długów, a ja po rozwodzie będę musiała to spłacać. Obecnie spodziewamy się drugiego dziecka. Wątpię, że on się zmieni. Co mogę zrobić w tej sytuacji? Czy długi na mnie ciążą?