Witam! mam 54 lata od roku 2009 mieszkam w altanie na dzialce u znajomych w 2009 roku ucieklam od meza alkocholika i wlasnie tam posiadam meldunek aczkolwiek pod zadnym pozorem tam nie wroce, jestem po operacji serca, choruje rowniez na padaczke , jaskre , pozamykane tetnice szyjne w 65 procentach i biogrowa wspolna zamknieta na calej dlugosci obecnie jestem hospitalizowana w kierunku APS moje pytanie, czy w jakis sposob moge otrzymac mieszkanie socjalne czy tez komunalne wszedzie gdzie sie udam slysze odmowe z powodu braku meldunku w danym miescie. bardzo prosze o porade.