Zwracam się do Państwa z uprzejmą prośbą o pomoc w poniższej sprawie.
Jestem wnuczką babci, która cierpi na chorobę Alzheimera. Odkąd babcia zapisała mi mieszkanie, borykam się z problemem, ponieważ córka babci była przeciwna podpisaniu darowizny i do tej pory utrudnia mi i babci życie. Babcia jest właścicielką kiosku, który wynajmuje, i to córka babci znalazła najemcę i zajmuje się administracją kiosku, pobiera również pieniądze za czynsz, a potem przekazuje babci. Obawiam się, że ciotka będzie chciała zaszkodzić babci. Czy może podejmować decyzje za babcię, jeśli chodzi o sprawy majątkowe, jeżeli posiada zaświadczenie od lekarza, że babcia ma Alzhaimera oraz prawdopodobnie pisemne upoważnienie do zarządzania jej majątkiem, które babcia nieświadomie podpisała? Czy córka babci ma prawo do decydowania o majątku babci, skoro ja posiadam pełnomocnictwo notarialne reprezentowania babci i zarządzania jej majątkiem? Ja obecnie mieszkam w Londynie, więc trudniej jest mi kontrolować tę sytuację. Boję się, że ciotka podejmie decyzje niekorzystne dla babci lub weźmie babcię i zmusi do podpisania jakiegoś dokumentu. Obawiam się, żeby babcia nie utraciła dochodu za kiosk, ponieważ ciężko byłoby jej przeżyć tylko z renty w wysokości 900 zł.