Piotr Papis pyta o Prawo cywilne
Na imię mam Piotr !
Od dłuższego czasu jestem bezrobotnym bez prawa do zasiłku.
W poszukiwaniu pracy zmieniłem miejsce zamieszkania.
Obecnie mieszkam na stancji.
Dotychczas utrzymywałem się z prac dorywczych i to starczało mi na opłacenie stancji i bardzo skromne jedzenie.
Mam egzekucję komorniczą, która dodatkowo utrudnia mi życie.
Znalazłem też pracę na umowę zlecenie w Call Center.
Wyczytałem na necie, że komornik może mi zająć 100 % wynagrodzenia od takiej umowy.
Czy to prawda ?
Jeżeli tak, to jaki jest sens pracować i co teraz mam robić ?
Czy w tym „chorym” kraju trzeba pracować na „czarno”, żeby nie zdechnąć z głodu?
Proszę o pomoc i udzielenie mi odpowiedzi, czy naprawdę komornik może zająć mi 100% wynagrodzenia z umowy zlecenia skazując mnie na głód lub kombinowanie z pracą na „czarno”
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
Piotr