Pismo napisane za męża
Witam. Mam problem. Napisałam dwa pisma za męża, podpisując się za niego. Jedno pismo to apelacja wyroku, a drugie – odroczenie wykonania kary. Mąż groził mi i szantażował mnie. Od kilku lat znęcał się nad rodziną. Prokurator nie widzi w tym problemu i żąda 5 miesięcy oraz 60 stawek, co daje 1200 zł oraz pokrycie kosztów. Jak mam się dalej bronić. Były już mąż, bo jesteśmy od października po rozwodzie, odbył już dwa wyroki, a trzecia sprawa jest w toku za znęcanie. Ma również wyrok za wpływ na świadka, czyli na mnie. Będę wdzięczna za poradę.