Dzień Dobry.

Mam takie pytanie, bo miałem problemy finansowe i również nie płaciłem z tego powodu alimentów. Dostałem kwit o zajęciu mi wypłaty, a kwota zadłużenia była na 4000 zł. Przyszło mi pismo o zajęciu mi z wypłaty pieniędzy. Oczywiście zrobili to z godnie z prawem i zostawili mi część środków do życia, które moja praca przesyła mi na konto. Komornik wysłał też kwit do banku o zablokowaniu mi również konta, więc te pieniądze z pracy, które powinienem dostać do życia, zostały zablokowane przez bank i jestem bez grosza, nie mam za co jeść, żyć, opłacać rachunki i dojeżdżać do pracy, bo nie mam ani grosza. Dzwoniłem do komornika on mi powiedział, że jedynie może wystąpić osoba, to znaczy która ma dostać alimenty, o to żeby ona wystąpiła z tym, aby mi konto odblokowali. Więc z tego co wynika, komornik pozbawił mnie pieniędzy, bo nawet nie mogę wypłacić. W banku mi powiedzieli, że komornik może mi pozwolić na wypłacenie, a on nie chce tego zrobić, bo to ona ma wystąpić o odblokowanie konta i zgodę do komornika, a on dopiero wyśle do banku. Nie wiem co mam zrobić. Proszę o pomoc.