Podpisanie ugody w sądzie o uregulowanie kontaktów ojca z synem
Witam, potrzebuję pomocy. 2 dni temu zakończyła się moja sprawa z ojcem synka o pozbawienie praw rodzicielskich, którą ja założyłam i o kontakty, które ojciec założył. Wynik – nie został pozbawiony praw i za namową mojego prawnika podpisałam ugodę o widzenia się 2 x razy w miesiącu. Po tym całym stresie w sądzie wyłączyłam myślenie, nie mogę pozwolić na to, żeby on się widywał z synkiem. Dziecko ma 6 lat a ostatni raz go widział jak miał 2,5, mało tego – byliśmy wysłani na badania psychologiczne przez sąd to synek nie wiedział kto to jest, tato od 3 lat mówi do mojego partnera. Byłam bita przez biologicznego ojca dziecka, poniżana, pił i brał narkotyki. Myślę, że się nic nie zmieniło, boję się o moje dziecko. Czy mogę jeszcze się odwołać i nadal walczyć? Pomóżcie.