Powrót po urlopie rodzicielskim

Witam, proszę o pomoc w następującej sprawie. Po urlopie macierzyńskim i rodzicielskim wracam do pracy. Pracodawca powiadomił mnie, że nie wrócę na swoje miejsce pracy, dodam, że u tego pracodawcy pracowałam 2 razy na zastępstwo, przy czym jak wracały kobiety, to przenosiłam się. Za 3 razem dostałam normalną umowę na czas nieokreślony. Teraz chcę wrócić do pracy, ale kobieta, która mnie zastępuje (nie wiem na jaką umowę) nie chce się przenieść i ja nie mogę wrócić na swoje stanowisko, ponieważ wg pracodawcy nie potrzeba tam więcej osób. Dodam, że osoba która mnie zastępuje ma jakieś układy nie ważne. Dodatkowo przebyłam szkolenie i zrobiłam studia podyplomowe w tym kierunku, osoba która mnie zastępuje nie ma takich papierów. Wiem, że kobieta po urlopie macierzyńskim nie wraca na swoje stanowisko pracy, jeśli nie jest to możliwe, ale czy to nie jest naciąganie przepisów? Wg mnie to jest dyskryminacja, myślałam, że brak możliwości powrotu na poprzednie stanowisko jest wtedy, gdy stanowisko jest zlikwidowane, a nie zajmuje je inna osoba. Pracuję w spółce skarbu państwa. Proszę o rzetelną opinię.

Odpowiedz na to pytanie