Witam, mam pytanie, zatrzymano mi prawo jazdy. Powód (zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym). Miałem wypadek samochodowy, w którym nikomu nic się nie stało. Do czego zmierzam – byłem trzeźwy, została pobrana mi krew do badań odnośnie środków odurzających, krew została mi pobrana prawie 4 miesiące temu. Sąd nie uwzględnił mojego zażalenia na zwrot dokumentu z uwagi na uzasadnione przypuszczenie, że dopuściłem się wykroczenia z art.86&1 kw.  Dodam, że po wypadku otrzymałem   pokwitowanie, na którym było napisane, ze mogę się poruszać jeszcze 7 dni. Czy ktoś może mi coś poradzić w tej sprawie?
Chciałbym jeszcze dodać, iż od tych 4 miesięcy nie dostarczono wyników krwi po prostu ich jeszcze nie ma. Czy nie należy mi zwrócić prawa jazdy?

Wiem, że istnienie przepis, ale czy on się pokrywa z tym, że powód zatrzymania napisane jest (zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym). Jeżeli jednak wynik tego badania nie został uzyskany w ciągu 30 dni od dnia zatrzymania prawa jazdy, należy niezwłocznie zwrócić je właścicielowi.

Czy mógłbym dostać jakąkolwiek poradę w w tej sprawie? Z góry dziękuję.