Witam
Dnia 12/01/2013 zmarła moja babcia. Babcia miała 2 dzieci (córka – moja mama oraz syn – mój wujek).
Babcia miała długi (ok 40 tyś zł, :36 tyś. czynsz w mieszkaniu komunalnym oraz kredyty 4 tyś zł).
Dzieci babci (mama, wujek) odrzuciły spadek przed upływem 6 m-cy. Moja mama ma mnie i moją siostrę. Siostra też odrzuciła spadek… Teraz kolej na mnie, ale mam małoletnie dziecko i tu się zaczyna problem..

Problem polega na tym, iż dzieci babci (mama i wujek) po śmierci babci nie zrobiły tzw. spisu inwentarza (Babcia nie była osobą bogatą. Nie miała żadnych dzieł sztuki, numizmatów, nieruchomości czy kosztowności). Problem polega na tym, iż wujek (syn babci) razem z mamą (córka babci) opróżnili mieszkanie komunalne (powyrzucali ubrania, zabrali stary telewizor, kuchenkę gazową) – jednym słowem wynieśli wszystko co miało jakąkolwiek wartość. Teraz pytania: Jeżeli ja się odrzucę spadke (i długi) to siłą rzeczy przejdzie on dalej – na moje dziecko.
Jakie kroki prawne powinienem podjąć, aby dziecko też odrzuciło spadek (wiem że trzeba iść do sądu)
ale:
-jakie dokumenty są dokładnie potrzebne?
-czy sąd może robić problemy, jeżeli nie wykonano dobrodziejstwa inwentarza?
-jaką kwotę obecnie dziedziczę (czy tylko od strony mamy – 20 tyś zł) czy całą 40 tyś zł?

Czy istnieje możliwość, abym trochę zredukował koszty spadkowe (tzn. przyjął spadek z dobrodziejstwem inwentarza – zatrzymałbym wtedy dalszy etap dziedziczenia spadku, a co za tym idzie kolejną opłatę notarialną i koszty sprawy sądowej w przypadku małoletniego dziecka)?

Z góry dziękuję za wszystkie porady

Z poważaniem
Rafał Miętus