Witam, mam pytanie, ale zacznę od krótkiego wprowadzenia do sprawy. Otóż sprawa dotyczy rozprawy, która ma odbyć się w Sądzie Pracy w tym roku czerwcu, a dotyczy ona ubiegania się o przejście na wcześniejszą emeryturę w wieku 60 lat. Problem polega na tym, iż nie uzyskałem wymaganych 15 lat pracy w warunkach szczególnych, po odliczeniu okresów, w których byłem na zwolnieniu chorobowym, urlopie wychowawczym itp. (okresy nie wliczane). Dlatego brakuje jeszcze 1,5 miesiąca do pełnych 15 lat pracy w warunkach szczególnych, jednakże wykonywałem pracę w roku 1978 od kwietnia przez 7 miesięcy jako betoniarz-zbrojarz i jest ona ogólnie ujęta jako praca w warunkach szczególnych, niestety nie posiadam świadectwa z tego okresu, ponieważ na ten okres pracy nie zmieniono mi angażu. W związku z powyższym chce udowodnić przed Sądem Pracy swoje racje powołując dwóch świadków, przy czym jeden ze świadków przeszedł ostatnio operację i nie wiadomo czy do dnia rozprawy dojdzie do zdrowia. I tu rodzi się moje pytanie, czy wystarczy poświadczenie na piśmie od tego świadka, czy wymagana jest fizyczna obecność świadka na rozprawie? Pozdrawiam, Ryszard.