Spadek domu po rodzicach
Witam, mam takie pytanie – czy nieuregulowana sytuacja prawna w sprawie domu po rodzicach może trwać długo, czy istnieje jakiś nakaz prawny, żeby spadek uregulować w jakimś określonym terminie. Sytuacja jest taka, że 10 lat temu zmarła moja mama, nie zostawiając żadnego testamentu dla żadnego z dzieci, w tym domu są zameldowani brat i bratowa i sobie tam mieszkają i opłacają to, co należne, ale podziału spadkowego w sądzie nikt z rodzeństwa na zakładał, bo wiemy, że on nie miałby z czego spłacić, nie jesteśmy pazerną rodziną i po prostu twierdzimy, że ten spadek będzie jak nie nam to dla pokoleń, bo nie mamy sumienia ich wyrzucić z domu i zrobić podział /dzieci oni nie posiadają/. I nie wiem czy robimy tym dobrze przed obliczem prawa dla nas spadkobierców. Czy sprawę spadkową można w dowolnym momencie zrobić? Bardzo proszę o odpowiedź, z góry dziękuję.