spadek po rodzicu
Proszę o porady w kwestii
przypadek I: spadku po zmarłym Ojcu
Śmierć nastąpiła we wrześniu br, Ojciec był współwłaścicielem (współwłasność małżeńska) w 50% w nieruchomościach: mieszkanie własnościowe bez KW, dom wolnostojący wraz z zabudowaniami gospodarczymi oraz gruntami rolnymi z wpisem do KW.
Spadkobiercy: żona, troje pełnoletnich dzieci.
1. jak w tej sytuacji wygląda podział spadku?
2. jak można przyjąć spadek? gdzie się zgłosić? w jakim czasie? jakie są opłaty?
3. jak można spadek odrzucić i czym to skutkuje dla pozostałych spadkobierców?
4. czy można zrzec się spadku na rzecz innego spadkobiercy (tu Matki bądź Siostry) – w jaki sposób, w jakim czasie, czy są jakieś koszta tego?
5. co należy zgłosić do US? w jakim czasie?
6. co stanie się jeżeli nie podejmiemy żadnych czynności?
przypadek II: W r. 2005 zmarła Babcia pozostawiając 4 spadkobierców (swoje dzieci). Zabudowania zostały przepisane przez zmarłą na rzecz jednego z jej dzieci, spadek do podziału stanowiły natomiast grunty. Przez ten czas nie odbyła się sprawa spadkowa, ani w inny sposób spadek nie został podzielony. Czy po upływie 10 lat od momentu śmierci jeden ze spadkobierców może nadal wystąpić o podział tego spadku?