Witam,

Otóż dziś otrzymałem wezwanie do zapłaty z tytuły „Nota obciążeniowa” za inwentaryzację w sklepie X. Nie jestem już pracownikiem firmy od maja tego roku i otrzymałem świadectwo pracy. Na sklepie mieliśmy odpowiedzialność zbiorową. Natomiast zastanawiam się czy zapłacić czy nie dać pracodawcy satysfakcji.

Dlaczego ?

1. Zatrudniłem się w styczniu 2014 i pracowałem na jednym ze sklepów. Przed jego otwarciem było zatowarowanie itd. Jak wspomniałem mieliśmy umowę o wspólnej odpowiedzialności. Dzień przed otwarciem przyjechały osoby z innych sklepów, by „pomoc”, a następnego otwarty (osoby te nie miały z nami odpowiedzialności, ani nie wyrażałem zgody na ich pracę). Przed otwarciem czy też po nie było inwentaryzacji dopiero po jakichś 2-3 tygodniach funkcjonowania sklepu..

– Czy jestem zmuszony płacić za nią ?

2. Po inwentaryzacji sklep wrócił do działania, a ja do pracy –  w międzyczasie przewinęli się nowi pracownicy „szkolacy się” na których też nie wyraziłem zgody etc. Zostałem przeniesiony na inny sklep, a w miedzy czasie była inwentaryzacja i ktoś pełnił ją w moim imieniu.

– Czy za nią muszę płacić jeżeli w trakcie tego okresu ktoś tam przebywał nie mając takiej odpowiedzialności razem z nami ?

3. Zacząłem pracę na nowym sklepie, również zatowarowanie itd. Procedura jak wcześniej – czyli też pracownicy z innych sklepów bez odpowiedzialności. Inwentaryzacja odbyła się dopiero po jakimś miesiącu po otwarciu.

– Musze płacić?

4. Dodam, że potem była kolejna inwentaryzacja na nowym sklepie (ten co w 3.) Przy czym w trakcie tez byli pracownicy na szkoleniu bez odpowiedzialności czy tez zgody innych. Oprócz tego bramki nie działały jak trzeba lub wgl nie działały – mam nagranie demonstrujące jak nie działają, i maile do organów w firmie o tym fakcie. Sklep działał, mimo problemu z bramkami i na dodatek pojawił się nowy kierownik.. pracował kilka dni po czym dostaliśmy pod nos pisemko by wyrazić zgodę na jego pracę/przebywanie na sklepie bez odpowiedzialności i tutaj zostałem zmuszony wraz z innymi by na tym piśmie wpisać wcześniejszą datę (od której kierownik przebywał na sklepie) by im się papiery zgadzały i to pod naciskiem zwolnienia ;/

– Czy muszę za to płacić
– Czy mam jakieś realne szanse i jak to ugryźć, by nie zapłacić o ile się da ?

Dziękujęę za pomoc 😉