Wieczesław Mieczkowski pyta o Prawo administracyjne
Kupiłem nieruchomość. Teraz po dziesięciu latach urząd miejski dopatrzył się, że część granicząca z ulicą należy do Miasta i w związku z tym tą część (12mkw) użytkowuję bez umowy.Ja o tym nie wiedziałem, nie było takiej informacji w księgach wieczystych. Urzędnik oświdczył mi że musze zawrzeć umowę dzierżawy tego "kawałka" i zapłacić za niego za trzy lata wstecz. Prosze o wyjaśnienie czy urzędnik miał rację w świetle obowiązujących przepisów prawa.