Witam,
półtora roku pracowałam na umowę na zastępstwo, skończyła się ona 7 stycznia 2016 r. W tym czasie zaszłam w ciążę. Od 4 stycznia jestem na zwolnieniu lekarskim, pierwsze zwolnienie mam od 4 do 28 stycznia, a teraz dostałam drugie od 29 do 25 lutego. Zarabiałam w pracy najniższą krajową ok. 1286 zł. I mam teraz pytanie. Pracodawca za styczeń wypłacił mi 569 zł. I w sumie to nie wiem za co ? Dodam jeszcze tylko, że pracodawca miał mi wypłacić pieniądze za 3 dni niewykorzystanego urlopu. Teraz nie wiem jak rozumieć tę wypłatę, za ile dni ona jest? Czy już tu wliczony jest urlop? L4 mam płacone 100% ze względu na ciążę. Czy za resztę dni wypłaci mi ZUS i ile? Czy za pierwsze 30 dni nie powinien mi pracodawca wypłacić pełnej kwoty?
Bardzo proszę o pilną informację.