wypadek przy pracy
Witam, jestem kierowcą pojazdu ciężarowego zatrudnionym w danej firmie na czas nieokreślony. Feralnego dnia, wracając z trasy do bazy, najechałem na tył innej ciężarówki (kierowca zahamował, aby ominąć rowerzystę, a ja w tym czasie spojrzałem w lewo, gdy odwróciłem wzrok, było już za późno na jakąkolwiek reakcję). Policja uznała moją winę, na szczęście byłem jedynym poszkodowanym w tym wypadku. Trzy miesiące spędziłem w szpitalu, następnie dalsze leczenie. Wszelka dokumentacja zabrana ze szpitala oraz protokół BHP z wypadku przy pracy zostały złożone do ZUS. Od dnia wypadku przez 182 dni wypłacano mi 100% świadczenia, następnie zasiłek rehabilitacyjny na pół roku i tu zaczynają się schody. Otrzymałem pismo, iż błędnie wypłacono mi 100% przez 182 dni i zasiłek rehabilitacyjny nie będzie wypłacany trzy miesiące po 90% a trzy po 75%. Nie uznano wypadku przy pracy, gdyż jestem sprawcą tego wypadku. Czy to jest zgodne i czy mam szansę na odwołanie? Dziękuję.