Wypłata po śmierci współmałżonka
Dzień dobry,
w czerwcu zmarł mój ojciec. Tata wraz z mamą posiadali rachunek bieżący na współwłasność w Raiffeisen Bank, natomiast tata dodatkowo kartę kredytową. Mama w czerwcu zaniosła akt zgonu. Bank dokonał blokady całego konta, w związku z czym mama nie mogła dysponować nawet swoją połową, dodatkowo bank sam wykonał dyspozycje przelania połowy środków po śmierci taty na spłatę karty kredytowej o czym mama nie została poinformowana i nie było na ten temat żadnego zapisu ani w umowach ani w regulaminie. Pod koniec września mama udała się ponownie do banku z aktem dziedziczenia, okazało się, że bank zamknął konto nie czekając na na decyzję o nabyciu spadku, a pracownicy nie wiedzą, co się stało z pieniędzmi. Mama napisała reklamację, na jakiej podstawie bank zlikwidował konto, odpowiedź z banku dotyczyła regulaminu z dnia 11.10.2015, czyli nieobowiązującego na dzień dostarczenia dokumentów, w którym faktycznie istnieje zapis o zamknięciu konta wraz z informacją, że połowa środków, do której mama powinna mieć dostęp cały czas, jest do wypłaty. Dodatkowo mama nie mogła otrzymać wydruku z konta, więc nawet nie wie, jaka dokładna kwota na nim była.
Proszę o informację czy bank miał prawo zamknąć rachunek pozbawiając moją mamę dostępu do środków oraz czy mógł sam dokonać przelewu na spłatę karty kredytowej? Jak w takiej sytuacji mamy postąpić?