Zdzisława Przybyłek pyta o Prawo cywilne
Egzekucja z nieruchomości, a hipoteka banku
W roku 2008 kupiłam córce mieszkanie 1/2 za gotówkę, a 1/2 kredyt dewizowy /CHF/ mieszkaniowy, którego zabezpieczeniem jest mieszkanie córki. W tym przypadku kredytobiorcą jestem ja i moja córka, ale to ja spłacam kredyt. Pożyczka z banku została udzielona na okres 6 lat i w przyszłym roku w maju zapłaciłabym ostatnią ratę, ale niestety wszystko, co zrobiłam dla córki poszło na marne. W tym roku w styczniu dowiedziałam się, że mieszkanie zostało zlicytowane przez komornika za długi. Córka się odwołuje i wszystko się przeciąga, wiem, że nie ma już szans na odzyskanie mieszkania, bo tak defakto nie jest już właścicielem mieszkania. W tej sytuacji mam wielkie wątpliwości, co do spłaty kredytu, którego raty nie są małe, co robić w tej sytuacji? Jak tak dalej będzie to spłacę cały kredyt, a komornik będzie miał wolne mieszkanie i nie będzie musiał spłacać w banku zadłużenia. Wiem, że nowy właściciel mieszkania jeszcze nie wpłacił pozostałej kwoty i komornik nie może zrobić podziału, żeby uregulować bank, który w tym przypadku jest najważniejszym wierzycielem. Co by było gdybym zmieniła umowę kredytową na najmniejsze możliwe raty? Bardzo proszę o pomoc i dziękuje.