Automaty z dopalaczami zgodne z prawem?
Ustawa antydopalaczowa, która wejdzie w życie już 1 grudnia 2010 roku, uniemożliwiała będzie dopalaczowym biznesmenom handel substancjami psychoaktywnymi w sklepach.
Ustawa to duży krok w walce z niebezpiecznym zjawiskiem. Może okazać się jednak, że jej wartość nie będzie zbyt wysoka. Handlarze dopalaczami opracowali nowy sposób, który umożliwi im działanie zgodne z prawem i jednoczesne osiągnięcie własnych celów.
Sklepy zostaną zastąpione dopalaczomatami, a sprzedawców wyręczy strona internetowa. Za jej pośrednictwem każdy głodny mocnych wrażeń będzie mógł nabyć specjalny żeton. Ten żeton po włożeniu do dopalaczomatu będzie przepustką do otrzymania psychoaktywnej substancji.
W takim kształcie jednak proceder byłby niezgodny z prawem. Stąd też strona internetowa, która będzie umożliwiała zakup żetonów, jest już zarejestrowana na zagranicznym serwerze. Oznacza to, że handel będzie odbywał się w innym kraju, a w Polsce będzie dochodziło wyłącznie do odbioru zakupionego towaru. Dodatkowo strona jest własnością firmy z siedzibą w Pradze, która opiera się w stu procentach na polskim kapitale.
1 grudnia, czyli w dniu wprowadzenie ustawy antydopalaczowej, w polskich klubach ma stanąć ok. 400 dopalaczomatów.