Rząd zaostrza prawo w kwestii stalkingu
Ministerstwo Sprawiedliwości opracowało projekt, który w założeniu ma ograniczyć stalking. Dziś nowelizacja kodeksu karnego zostanie przyjęta przez rząd.
W wyniku tego już od przyszłego roku zostaną wprowadzone kary dla osób, które dopuszczają się zachowania mającego na celu wywołanie poczucia zagrożenia u innych. Najczęstszymi metodami nękania są te, które sprawcy pozwalają zachować anonimowość. m.in. smsy czy maile z pogróżkami, areną dla prześladowców są także fora internetowe i portale społecznościowe, które często stają się miejscem obelg i nieprawdziwych oskarżeń. Stalkerzy rzadziej wybierają bezpośrednie formy kontaktu z ofiarą – nagabywanie na ulicy, spędzanie czasu pod domem ofiary, dobijanie się do jej drzwi czy śledzenie. Teraz wszystkie bez wyjątku uporczywe zachowania ograniczające swobodę innych będą zakazane.
Stalkerzy będą podlegali karze pozbawieniu wolności do lat 3, a w sytuacjach, które doprowadzą ofarę np. do samobójstwa wymiar kary wzrośnie nawet do 12 lat. Do duży krok naprzód w kodeksie karnym. Dotychczas bowiem prześladowcy mogli cieszyć się anonimowością, a ofiary nie miały żadnego oparcia w prawie. Pozostawiane zostawały same sobie, co często kończyło się tragicznie. Teraz będą miały broń w ręku, która ma zminimalizować ryzyko zniszczenia ich życia.