Sposób na rekompensatę VAT-u na książki
Od stycznia 2011 roku książki i czasopisma specjalistyczne będą droższe. Kończy się bowiem nasza preferencyjna stawka VAT, którą wynegocjowaliśmy w Unii Europejskiej.
Od nowego roku zamiast zerowej stawki, będzie obowiązywała 5-procentowa. Klamka zapadła i nie da się już tego zmienić. A skoro w tej kwestii nie da się już nic zrobić, trzeba poszukać innych rozwiązań, które będą zapobiegały podupadaniu czytelnictwa. Sprawy w swoje ręce wzięło Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich. Według niego najlepszym pomysłem na zrekompensowanie czytelnikom podwyżek będzie odpowiednie spożytkowanie dodatkowych pieniędzy. Część środków z VAT-u zasilająca Skarb Państwa mogłaby z powrotem trafić do czytelników.
Bibliotekarze wnioskują o przeznaczenie tych funduszy na zakup nowych książek do bibliotek. Skorzystaliby na tym sami czytelnicy, ale także biblioteki, które teraz i tak mają skromny budżet. Przyszłoroczna podwyżka VAT znacznie ograniczy uzupełnianie półek bibliotecznych. Po kieszeni da też miłosnikom czytania. Książki będą droższe, zatem, jak pokazuje przykład innych państw europejskich, ich sprzedaż spadnie. A słabe i tak w Polsce czytelnictwo może sięgnąć dna.